Czarni Rudzienice - Radomniak 0:5

Czarni Rudzienice - Radomniak 0:5

Inauguracja na 5 + !!!

Minionej soboty w w pierwszej kolejce sezonu 2015/16 nasza drużyna pewnie pokonała beniaminka Czarnych Rudzienice 0:5. Po pierwszej odsłonie z pewnością nikt się nie spodziewał takiego rezultatu. Pierwsza odsłona bardzo wyrównana toczona mimo upału w bardzo szybkim tempie, sporo walki w której żadna ze stron nie odstawiała nogi. W 20' Przemysław Grabowski mija lewą flanką jednego z rywali po czym przerzuca ciężar gry na prawą stronę do Przemysława Górzyńskiego, który urwał się rywalowi spod jego opieki i strzałem z 20 metra uderza w krótki róg bramki gospodarzy i mamy otwarcie wyniku. Kolejne minuty nie przynosiły żadnych zdobyczy bramkowych mimo iż obie drużyny stwarzały sobie sytuacje podbramkowe jednak zawsze brakowało kogoś z zimną krwią do skończenia jej bramką. Gdy wydaje się, ze w pierwszej odsłonie nic ciekawego się nie wydarzy zespół Czarnych przeprowadza niemal ostatnią akcję pierwszej części. Prostopadła piłka posłana do niepilnowanego napastnika Czarnych sprawia, że staje on oko w oko z Łukaszem Komorowskim, który fauluje rywala w polu karnym i sędzia wskazuje na wapno. Jednak na nasze szczęście Komorowski szybko rehabilituje się pewnie broniąc jedenastkę wykonywaną przez zawodnika z Rudzienic.  Nie ma wątpliwości był to najważniejszy moment tego meczu kto wie czy bramka stracona do szatni nie podcięła skrzydeł Radomniakowi i nie dodała większej determinacji miejscowym. W przerwie trener Radomniaka zmuszony jest do pierwszej zmiany, grający z urazem Jacek Cichocki nie był już wstanie kontynuować gry i w jego miejsce wchodzi Paweł Kopiczyński. Druga część meczu to już niemal idealna gra naszego zespołu szybkie kontry gra pressingiem, skutecznie grająca obrona spowodowała, że Radomniak przejął inicjatywę na boisku. Już w 50' po zamieszaniu w polu karnym Grabowski uderza zza pola karnego z pierwszej piłki w samo okienko bramkarza Czarnych, który tylko mógł popatrzeć jak piłka wpada do siatki. Niespełna 6' później pada trzecia bramka dla naszego zespołu. Kopiczyński dośrodkowuje w pole karne do P.Górzyńskiego, który w polu karnym mija bramkarza i gdy wydaje się, że będzie uderzał z ostrego konta zagrywa wsteczną piłkę do wbiegającego na 12 metr Mateusza Jarzembowskiego któremu nie pozostało nic więcej jak skierowanie futbolówki do siatki. W 59' mamy już 0:4 składna akcja Radomniaka wykończona dwujkową akcją Grabowskiego i Radosława Lewickiego, który wykłada Grabowskiemu ten bedac na 14 metrze uderza w długi róg bramkarza i piłka od słupka trafia do bramki. W 62' R. Lewicki był bliski strzelenia gola w debiucie jednak tym razem jego strzał z 9 metra efektownie broni golkiper Czarnych. 2' później R.Lewicki opuszcza boisko a w jego miejsce wchodzi Damian Hajduk który również zalicza debiut w seniorach. W 70' pada piąta i ostatnia bramka w tym spotkaniu Grabowski uderza z 18 metra piłka przełamała ręce bramkarza stojącego na 8 metrze i wpada do siatki. Na ostatnie 10' trener Mówiński decyduje się na ostatnią zmianę w miejsce Przemysława Gorzki wpuszcza kolejnego debiutanta w naszych barwach Michała Wróblewskiego. Mecz kończy się naszym zwycięstwem i udaną inauguracją. Czarni Rudzienice - Radomniak 0:5

SKŁAD RADOMNIAKA:

RELACJA VIDEO:

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości