Radomniak - Olimpia II Elbląg 2:1
Wywalczone 3 pkt
Wczoraj na boisku w Radomnie miejscowy Radomniak po dwóch bramkach Przemysław Górzyńskiego pokonał rezerwy Olimpii Elbląg 2:1. Środowe spotkanie było chyba jatrudniejszym meczem podopiecznych Sławomira Mówińskiego w dotychczas rozegranych spotkaniach. To spotkanie kosztowało nas wiele sił i dużo walki o każdy metr na boisku. Już w 3' napastnik gości urywa się Radosławowi Skonieczka i Rafałowi Bartnickiemu, jednak na nasze szczęście w sytuacji sam na sam z Łukaszem Komorowski uderza obok bramki. 3' później pierwsza groźna akcja Radomniaka. Przemysław Górzyński zagrywa na lewe skrzydło do Patryka Lewickiego, który zagrywa w pole karne gdzie do piłki dopada P.Górzyński ten uderza z pierwszej piłki lecz tym razem piłka przelatuje nad poprzeczką. Pierwszy kwadrans, to bardzo wyrównane spotkanie, goście dominowali pod względem taktycznym oraz przewyższali naszych zawodników kulturą gry. W 22' Krzysztof Kotewicz wznawia grę z rzutu wolnego dośrodkowując w pole karne, piłka po drodze trafia w głowę obrońce Olimpii, a następnie trafia do niepilnowanego P.Górzyńskiego, który z bliskiej odległości otwiera wynik tego spotkania. W 38' kolejna dogodna sytuacja Radomniaka. P.Górzyński mija dwóch obrońców uderza z 14 metra w długi róg piłka trafia w słupek i gdy wydaje się, że Przemysław Grabowski dobije ją do bramki, temu zabrakło kilku centymetrów aby ją sięgnąć i Radomniak dalej prowadzi tylko 1 bramką. Ostatnie 5' to już zepchnięty do obrony zespół z Elbląga coraz trudniej radził sobie z naszymi atakami. W 41' Wojciech Ziółkowski dośrodkowuje na długi słupek do wbiegającego Grabowskiego, który w sytuacji sam na sam uderza z 7 metra jednak dobrze spisujący się bramkarz wychodzi z tego pojedynku zwycięsko. 2' później golkiper Elbląga ponownie w roli głównej. P.Górzyński uderza z 15 metra w długi róg i gdy wszyscy na ławce rezerwowych widzą już piłkę w siatce bramkarz końcami palców wybija na rzut rożny. Mimo wielu okazji na podwyższenie schodzimy tylko z jedno bramkową zaliczką. Po zmianie stron do głosu doszli przyjezdni, którzy już w 48' za sprawą Jakuba Dierrzyńskiego doprowadzają do remisu. Po tej bramce spotkanie się wyrównało. Szybkie składne akcje gości powodowały olbrzymie zamieszanie w naszych szeregach powodując zrywanie krycia i coraz to liczniejsze wypady gości pod bramkę Komorowskiego. W 63' trener Mówiński decyduje się na pierwsza zmianę w tym spotkaniu Przemysław Gorzka zastępuje Grabowskiego, któremu w tym spotkaniu brakowało trochę szczęścia. 5' później na boisko w miejsce Balewskiego wchodzi Dąbrowski, a w 73' Mateusz Jarzembowski zastępuje Lewickiego. Zmiany te spowodowały ożywienie naszego zespołu, który raz za razem przedzierał się pod pole karne Olimpii. W 79' Aleksander Krajewski po przechwycie prostopadłym podaniem uruchamia P.Górzyńskiego, który w sytuacji sam na sam uderza obok wychodzącego golkipera i Radomniak ponownie na prowadzeniu. Niespełna 3' później powinno być 2;2, jednak zawodnik gości z bliskiej odległości trafia w poprzeczkę. W 85' Cezary Cabaj opuszcza boisko, a w jego miejsce wchodzi Sylwester Ciepliński. Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie i po wyczerpującym spotkaniu cenne 3 pkt zostają w Radomnie. Radomniak - Olimpia II Elbląg 2:1
Komentarze